Złuszczający peeling do twarzy Cocoa Butter marki Palmer's

Szybki i krótki post na temat delikatnie złuszczającego peelingu do twarzy z serii Cocoa Butter marki Palmer's. Produkt cierpliwie czekał aż zużyje swoje wszystkie otwarte peelingi i w końcu nadeszła jego kolej. Od czasu do czasu obijała mi się o uszy marka Palmer's, ale dotychczas nie miałam nic z ich asortymentu, dlatego zdecydowałam się na jeden z kosmetyków. Padło na peeling z serii Cocoa Butter, który przekonał mnie do siebie swoim składem. Znajdziemy w nim mikrodrobinki ziaren kakaowca i orzecha włoskiego, masło shea, ekstrakt z aloesu, olejek sojowy, wyciąg z wiesiołka oraz witaminę E.





Peeling ma beżowy kolor z brązowymi i czarnymi mikrodrobinkami złuszczającymi. Formuła jest lekka, a jego zapach (bardzo zbliżony do czekoladowego pudru brązującego z Bourjois 😊) obłędny wpadający w kakao, który utrzymuje się na ciele do dwóch godzin. Sposób użycia jest prosty - wmasowujemy go okrężnymi ruchami na oczyszczoną i mokrą skórę twarzy, a następnie spłukujemy letnią wodą. Stosuje go 2-3 razy w tygodniu. Peeling pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku oraz nawilżoną. Nie zauważyłam po nim żadnego filmu na ciele ani jakichkolwiek podrażnień. Jedynym jego minusem jest cena - kosztuje w granicach 30zł. Pomimo, że produkt jest naprawdę fajny, a jego skład jak najbardziej na plus to nie wiem czy skusiłabym się na niego ponownie. Są dostępne tańsze zamienniki tego typu kosmetyków. Ale te rozważania pozostawiam już Wam. 






Jeśli chcesz być na bieżąco śledź mnie w social media

2 komentarze:

  1. Ja z peelingami do twarzy muszę być ostrożna :D Choć kusisz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Obiła mi się o uszy kilka razy ta nazwa :) Powiem Ci, że skoro działa, nie uczula to nawet tych 30zł nie szkoda :D

    Pozdrawiam,
    http://agrafka-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń