Pomysł na prezent dla kobiety

Cześć wszystkim!

Co u Was? Pogoda niestety nas nie rozpieszcza, za oknem deszczowo i zimno.. brr. Dziś mamy piękne święto - Dzień Naszych Cudownych Mam. Z tej okazji chciałam złożyć najserdeczniejsze i najszczersze życzenia każdej Mamie! :) Moja Mama jest cudowna, ukochana i jedyna - kocham Cię Mamo ❤️

Długo się zastanawiałam nad odpowiednim prezentem dla mojej Mamy. Wychodzę z takiego założenia, że prezent powinien być przede wszystkim praktyczny. Ostatnio coraz częściej widzę tzw "BEAUTY BOX'Y". Trochę się naczytałam na ich temat, więc przedstawię je w skrócie. Takie miesięczniki proponuje nam JOYbox czy beglossy i jest to naprawdę spoko pomysł, jeśli chodzi o edycje "specjalne". Normalne co miesięczne pudełka w ogóle do mnie nie przemawiają, dlaczego? Takie pudełeczko z kosmetykami kosztuje 50zł. Wartość produktów w takim boxie waha się od 100-150zł, ale szczerze nie kupiłabym żadnego z tych produktów. Mam swoje podstawowe typy i według mnie nie są wcale gorsze od tych proponowanych, a nawet lepsze. Na studiach nauczyłam się przede wszystkim jednego - oszczędności! :D Dlatego jeśli mam zapłacić 50zł za kosmetyki, które tak na prawdę do mnie nie przemawiają i na które nie mam wpływu, jest to strata pieniędzy. Takie pudełka mają swoje zwolenniczki, ale niestety większą przewagę stanowią niezadowolone klientki, które pocieszają się jedynie pięknym, ozdobnym pudełeczkiem. 


Postanowiłam, że stworze własnego BEAUTY BOX'a z praktycznymi kosmetykami, których używa każda kobieta. Kierowałam się przede wszystkim tym, co tak na prawdę lubi moja Mama :) 



GARNIER czysta skóra 3w1

Za oknem mamy znów piękną pogodę. Wkrótce czerwiec, a co za tym idzie egzaminy na uczelni.. i WAKACJE! :) Wracając do meritum, jakiś czas temu w mojej skrzynce ku zaskoczeniu dostałam próbki GARNIER czysta skóra 3w1. Tego produktu chyba nie muszę Wam przedstawiać. W mojej łazience gości on od dobrych 5 lat :)

Celia

Od kilku dni zbierałam się za napisanie posta, jednak jak zwykle to odkładam.. Zazwyczaj wychodzę rano na uczelnie, a wracam późnym popołudniem, gdzie wtedy marzę tylko o drzemce! Tym bardziej, że światło w mojej małej kawalerce na robienie zdjęć o tej porze jest fatalne! Ale obiecuje, że się poprawie! :) Zapraszam na mojego snapchata: kamiszypi , tam możecie mnie śledzić na bieżąco.

Jakiś czas temu, dzięki uprzejmości marki CELIA zostałam obdarowana trzema produktami z ich asortymentu. Są to zupełne nowości na rynku! :)

ZIAJA cupuacu

Chyba wielu z Was ma niemały problem z przesuszoną skórą po zimie. Firma Ziaja jak zwykle wychodzi Nam naprzeciw i oferuje serię kosmetyków z masłem cupuacu :) Produkty te wyszły na rynek już jakiś czas temu, ale nie miałam okazji wcześniej ich przetestować. Lato zbliża się wielkimi krokami, dlatego uznałam, że jest to odpowiedni moment na regenerację mojej skóry! :) 


Aussie KONKURS !

Co u Was? Ja cały weekend spędziłam w mieście rodzinnym. Piękna pogoda, leżakowanie, cisza i spokój - to czego potrzebowałam! Tak poza tym przyznać się kto wygrał we  wczorajszej rekordowej grze totka?! :D  Ja nawet nie trafiłam trójki, nie mam szczęścia do takich gier :)

Przygotowałam dzisiaj dla Was zapowiedziany konkurs. Skoro ja testuje, Wy również możecie :)

Do rozdania mam 3 zestawy do włosów suchych, zniszczonych i pozbawionych blasku.

Każdy zestaw składa się z szamponu i odżywki z serii 3 Minute Miracle Moisture ( pojemność 75ml ). Jest to zupełna nowość od Aussie. Przyznam się bez bicia, że paczkę dostałam dobre 3 tygodnie temu, więc nie wiem jak sprawa ma się teraz i czy produkty te są już dostępne w sklepach. Osobiście w Rossmannie nie widziałam akurat tego zestawu.


Aussie

Jak Wam minęła majówka? Ja od wczoraj biorę się za nadrabianie spraw związanych z uczelnią, ale też i z blogiem! :) Już jakiś czas temu dostałam paczkę do testowania z produktami Aussie. Szczerze Wam powiem, że nigdy nie miałam okazji wypróbować tych produktów, dlatego czym prędzej wzięłam się za testowanie.