Pielęgnacja twarzy z Eveline Cosmetics

Pierwszym podstawowym krokiem do pielęgnacji naszej twarzy jest demakijaż. Po ciężkim dniu zdarza się, że kładziemy się spać z pełnym makijażem. Przez zaniedbywanie zatykają się pory łojowe, a w efekcie na twarzy pojawiają się krosty i zaskórniki. Dlatego pamiętajmy aby nie zapominać o oczyszczeniu - następnego dnia nasza cera odwdzięczy się świeżym wyglądem! 😊😊

Mleczko, chusteczki nawilżające czy płyny micelarne? Ja zdecydowanie ostatnio stawiam na te ostatnie. Mam swoich ulubieńców, ale testuje też propozycje innych marek. Dlatego przez ostatnie tygodnie przyjrzałam się dwóm produktom od Eveline Cosmetics - pierwszy z nich to płyn micelarny, a drugi żel micelarny.




Oba produkty pochodzą z serii FACE THERAPY PROFESSIONAL opartej na algach morskich. Dzięki wysokiej zawartości składników silnie absorbujących wodę oraz dobroczynnych mikroelementów, lipidów i witamin, algi nie tylko głęboko odżywiają, nawilżają i regenerują skórę, ale również łagodzą podrażnienia i przywracają skórze zdrową elastyczność, jędrność i blask. 


Odżywczy płyn micelarny 2w1 to połączenie płynu micelarnego z odżywczym serum olejkowym. Producent zapewnia nas o błyskawicznym oczyszczeniu twarzy oraz usunięcia nawet wodoodpornego makijażu. Dodatkowo produkt ma za zadanie odżywić naszą skórę, łagodzić podrażnienia, a nawet wzmacniać rzęsy i stymulować ich wzrost. Za 250ml zapłacicie około 13 (obecnie w Rossmannie jest na promocjach za 10zł). 



Płyn ten jest bardzo oleisty i zupełnie nie przypadł mi do gustu. Po oczyszczeniu twarzy został po nim mega tłusty filtr, który nawet po odczekaniu kilku minut ani trochę się nie wchłaniał. Do tego spieszyłam się na uczelnie, miałam mało czasu i musiałam się pomalować. Przed makijażem zawsze oczyszczam twarz płynem micelarnym, ale ten w ogóle się w tym nie sprawdził. Wydaje mi się, że produkt byłby lepszy w stosowaniu go na noc, gdzie wtedy możemy pozwolić sobie na dłuższą chwilę odżywiania naszej cery. Dlatego jeśli któraś z Was nie lubi tłustych produktów, to ten płyn zupełnie nie jest dla Was. Jeśli chodzi o zmywanie makijażu - z tym radzi sobie bardzo dobrze. Z łatwością zmywa podkład, tusze do rzęs czy pomadki matowe. Co do wodoodpornego makijażu, nie mam zdania w tej kwestii ponieważ nie posiadam takich kosmetyków w swojej kosmetyczce. 


Drugim produktem jest żel micelarny 2w1, który ma za zadanie skutecznie usunąć makijaż, głęboko oczyścić skórę dodatkowo nie wysuszając jej. Można go stosować na dwa sposoby- albo nawilżyć cerę wodą, a następnie delikatnie wmasować niewielką ilość żelu i po krótkim czasie zmyć, lub też nasączonym wacikiem oczyścić twarz bez spłukiwania. Za 200ml produktu zapłacicie około 14zł (obecnie w Rossmannie jest na promocjach za 11zł).



Jeśli chodzi o jego działanie to nie do końca dobrze sprawuje się z oczyszczeniem makijażu. Użyłam go na dwa sposoby tak jak zalecał producent i na przykład przy spłukiwaniu wodą produkt ten ani trochę nie zmył moich rzęs po maskarze, co gorsza jeszcze bardziej rozmazał okolice oczu. Z podkładem czy szminkami radzi sobie nawet w miarę dobrze. Dlatego z powodu braku rezultatów w demakijażu - przeznaczyłam go do codziennej pielęgnacji rano jako po prostu produkt do oczyszczenie cery lub też wieczorem po całym dniu. 

Podsumowując - oba produkty możemy kupić za na prawdę niską cenę. Mi osobiście niestety nie przypadła do gustu formuła płynu micelarnego, jestem zwolenniczką chyba tych takich podstawowych bez żadnego serum olejkowego, natomiast trzeba przyznać, że produkt ten dobrze poradził sobie z obiecanym zadaniem. Natomiast żel micelarny według mnie totalnie nie sprawdził się w usuwaniu makijażu, moim zdaniem może jedynie przysłużyć jako oczyszczenie naszej cery lub jej nawilżenie. 

Dajcie znać co myślicie. Używałyście któregoś z tych produktów? Lubicie kosmetyki od Eveline Cosmetics? Ja bardzo i często po nie sięgam, niestety są to pierwsze produkty, na których się zawiodłam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz